Chyba w związku z zimą słyszę coraz więcej narzekań na kondycję włosów. Sama mam z nimi problem w sezonie, gdy powietrze jest przesuszone i bez czapki trudno się obejść. Wypadanie włosów często nasila się zimą, a wtedy co robimy? Zazwyczaj szukamy jakiejś pomocy. A jaki suplement na wypadające włosy jest najlepszy? Sporo osób odpowie, że biotyna. I to bez namysłu. No cóż. To jedna z opcji, ale zaledwie jedna z wielu.

Jaki suplement na wypadające włosy jest najlepszy dla ciebie?

Tak właśnie powinno brzmieć pytanie, bo wypadanie włosów może powodować wiele czynników. I chociaż istnieją suplementy uniwersalne (pomogą każdemu), takim suplementem jest np. >>> Locerin, to typowe suplementy na włosy takie jak biotyna, ekstrakty ze skrzypu czy wreszcie witaminy i minerały (różne) pomagają na konkretne problemy, nie na wszystkie i nie zawsze.

Locerin, o którym wspomniałam wyżej, to najbardziej złożony suplement. Pojawił się w sprzedaży niedawno i jego skład oparto na najnowszych badaniach. Znajdziesz tu wszystkiego, czego włosy potrzebują do wzrostu i do tego, by przestały wypadać w nadmiarze. Jednak zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdemu może on odpowiadać ze względu na cenę, która przewyższa ceny przeciętnych suplementów na wypadające włosy (pełen skład i cenę sprawdzisz na >>> tej stronie). A tutaj znajdziesz moją recenzję Locerinu.

Toteż postaram się raczej podpowiedzieć ci, jakie konkretnie składniki warto wypróbować i o jakich należy pamiętać. Przy czym skupię się na rozwiązaniu konkretnych problemów.

Jaki suplement na wypadające włosy po odchudzaniu, w zimie, przy osłabieniu organizmu?

Najczęściej włosy wypadają po prostu dlatego, że nie dostarczamy im wszystkich niezbędnych składników odżywczych. Po odchudzaniu to może być niedobór zarówno makroskładników (energetycznych, budulcowych) jak i witamin czy minerałów. Przy osłabieniu organizmu – podobnie, problemem jest niedobór energii do budowy włosa i być może niedobór budulców, które zostały zużyte na wzmocnienie szwankujących procesów fizjologicznych lub walkę z chorobą (osłabieniem). Zima też może powodować problemy z racji tego, że w tym okresie roku mamy tendencje do wprowadzania zmian w diecie i zazwyczaj po prostu nie odżywiamy się wystarczająco dobrze, by nie szkodzić włosom.

W każdej takiej sytuacji najbardziej przydadzą się suplementy zawierające możliwie najwięcej:

• składników budulcowych w postaci aminokwasów,
• witamin i minerałów niezbędnych włosom,
• ekstraktów z roślin wzmacniających włosy.

Przykład takiego suplementu to np. Revalid, który bardzo dobrze wpływa na włosy i możesz go kupić w każdej aptece (tu sprawdź). I oczywiście Locerin, o którym wspomniałam powyżej.

A co z biotyną? Biotyna też pomoże, ale nie zawsze. Być może biotyna rzeczywiście wystarczy, ale jeśli twoim włosom brak np. krzemianki albo budulca w postaci aminokwasów siarkowych albo energii (z glikogenu) to sama biotyna niewiele zdziała.

Włosy po prostu nieco słabsze i nieco bardziej wypadające

Czasem włosy żyją swoim życiem i okresowo stają się silniejsze, czasem słabsze i tak naprawdę trudno wskazać jeden czynnik, który może na nie wpływać najbardziej. W takiej sytuacji na początek dobrze jest zacząć od biotyny właśnie lub od prostych kilkuskładnikowych suplementów typu “skóra, włosy, paznokcie”, których znajdziesz w aptekach naprawdę sporo.

To nie wypadanie, to łysienie niemalże!

Jeśli poważnie obawiasz się o stan swoich włosów, bo wypadają w alarmujących ilościach to przede wszystkim powinieneś / powinnaś zainteresować się zdrowiem, bo to znak, że z organizmem dzieje się coś złego.

Jeśli wszystko ze zdrowiem w porządku, to może być kwestia zachwianego balansu hormonów i / lub łysienia dziedzicznego. W takiej sytuacji trzeba wytoczyć naprawdę ciężkie działa. I tu myślę, że warto próbować wszystkiego, dosłownie wszystkiego.

Robert potwierdza zresztą, on akurat łysieje androgenowo, ale postanowił z tym powalczyć i w pewnym momencie łysina przestała się powiększać. Tyle, że on zrobił naprawdę wiele w celu powstrzymania utraty włosów.

Jego zdaniem najlepsza strategia to strategia zwiększania mocy i różnorodności podejmowanych działań. Trzeba do tego włączyć nie tylko suplementy na wypadające włosy, ale i odpowiednią pielęgnację, a nawet stosowane miejscowo leki przeciwko łysieniu (jak minoxidil).

Jaki suplement na wypadające włosy wypróbować w tym przypadku?

• Zacznij od biotyny i preparatów typu “skóra, włosy, paznokcie“.
• Dodaj do tego saw palmetto i kozieradkę.
• Wzbogać kurację o suplementację tauryną, która jest również niezbędna włosom.
• Jeśli to nie pomaga sięgnij po >>> Locerin, który hamuje wypadanie włosów w każdym przypadku.
• Do tego wszystkiego dodaj Loxon lub inne preparaty stymulujące porost włosów przy ich intensywnym wypadaniu, np. takie z chininą.

Locerin to nowoczesne tabletki na wypadanie włosów. Czegoś takiego jeszcze do tej pory nie widziałam. Recenzję przygotowałam wspólnie z koleżanką, bo właściwie to ona używała tych tabletek i dokładnie je poznała. Ja zajęłam się jedynie stroną techniczną i zebraniem wszystkiego w jednym artykule.

A zaczęło się jak w reklamie, bo bodajże pół roku zobaczyłam po raz pierwszy koleżankę i od razu zauważyłam, że coś stało się z jej włosami. Coś pozytywnego. Zaczęłam dopytywać. Okazało się, że używa Locerinu właśnie i to on postawił jej włosy na nogi – o ile można tak powiedzieć o włosach.

Gośka zawsze miała słabe włosy, ale prawdziwa tragedia zaczęła się po ciąży. Wtedy nie tylko włosy się posypały, ale straciły resztki blasku i generalnie wyglądały bardzo nieciekawie. Trudno było cokolwiek z nimi zrobić. Pomagałam w szukaniu różnych ciekawych produktów, które mogłyby ożywić i wzmocnić jej włosy, jedne były lepsze drugie gorsze, ale dopiero Locerin okazał się strzałem w dziesiątkę. I to nie ja go znalazłam.

Co to jest ten Locerin i dlaczego jest taki dobry?

Jak napiszę, że czegoś takiego jeszcze u nas nie było – na pewno nie skłamię, bo >>> Locerin to bodaj najnowocześniejsze tabletki na wypadanie włosów. To przede wszystkim suplement przeznaczony dla kobiet. Chociaż mężczyźni też mogą go używać, bo nie ma tam żadnych składników, które mogłyby panom zaszkodzić (Robert sprawdzał, więc wiem co mówię).

Oprócz zahamowania wypadania włosów Locerin umożliwia szybszy ich porost, i to w sensie dosłownym. Dodatkowo tabletki świetnie regenerują i odbudowują włosy. Jednym słowem można ich użyć do przywrócenia kondycji i blasku włosom totalnie zniszczonym.

Jak to możliwe, czyli skład działanie Locerinu

Nie jestem fachowcem od faz wzrostu włosa, ale Robert, który z racji problemów z łysieniem nieźle się na tym zna, wytłumaczył mi wszystko. Otóż najważniejszym składnikiem Locerinu jest AnaGain^™ Nu. Pod tą nazwą kryje się związek będący jednocześnie stymulatorem i przekaźnikiem informacji, które wpływają na proces wzrostu / wypadania włosów. Jak zrozumiałam to specjalnie opracowana substancja przypominająca działanie transmitterów.

Wpływ na wypadanie włosów

A ujmując to prościej w tychże badaniach stwierdzono, że już po jednym miesiącu stosowania tej substancji utrata włosów zmniejszyła się o niemal 1/3 co jest bardzo dobrym wynikiem.

Locerin – wpływ na porost włosów

Mówiąc prościej: okazało się, że po prostu pod wpływem AnaGain włosy szybciej rosną.

Te badania znajdziecie też dokładniej opisane na stronie >>> Locerin.pl.

Jakie inne składniki zawierają te tabletki na wypadanie włosów

Ten nowy wynalazek to nie jedyny składnik, któremu tabletki zawdzięczają swoje działanie. Są tam też ekstrakty ze skrzypu, bambusa, pokrzywy, lucerny siewnej, MSM, kapsaicyna, bioperine, witaminy i minerały. Dużo ich. Bardzo dużo, zamiast pisać załączę ponownie obrazek ze składem.

Jak widzisz bardzo dużo tego, gdybym teraz miała się rozwodzić nad działaniem poszczególnych składników pewnie zaraz byś stąd uciekła / uciekł. Dlatego pozwolę sobie jedynie stwierdzić, że składniki:

• hamują wypadanie włosów,
• poprawiają porost (tempo wzrostu) włosów,
• odbudowują i regenerują włosy,
• porządkują włosy – one przestają się puszyć i wyglądać jak słoma czy siano,
• nadają włosom blask,
• zapewniają nawilżenie i elastyczność,
• pogłębiają naturalny kolor włosów, a w początkach siwienia mogą chronić i przed nim.

I rzeczywiście tak działają, czego przykładem jest Małgorzata.

Skutków ubocznych nie ma.

Gdzie szukać Locerinu, gdzie go kupić?

Widziałam go bodajże w dwóch sklepach:

• w oficjalnym sklepie pod adresem >>> Locerin.pl,
• w drogerii internetowej (oficjalny dystrybutor) >>> Nuvialab.com.

Gosia kupowała i kupuje w drogerii, tam go znalazła przy okazji jakichś innych zakupów. Ja zamówiłam już w oficjalnym.

PS Czekam na fotki od Gosi, gdy tylko mi je prześle, albo jak zrobię własne wstawię je. Na razie zdjęcie ze sklepu.

Nie wiem już sam ile razy w życiu zdarzyło mi się słyszeć, że to testosteron powoduje łysienie. I że z tego powodu łysi mężczyźni mają niesamowitą potencję. Takie twierdzenia należy między bajki włożyć.
I niniejszym mam zamiar rozprawić się z tym mitem!

Przyczyna łysienia u mężczyzn

Męskie łysienie spowodowane jest czynnikami hormonalnymi i genetycznymi. Jednak to nie testosteron bezpośrednio przyczynia się do niego. Mechanizm jest nieco inny, o czym jeszcze za moment.

Powstaje ono na skutek osłabienia mieszków włosowych, ich zmniejszenia, tak zwanej miniaturyzacji. W efekcie też do stopniowego zaprzestania produkcji pełnowartościowych włosów. Z czasem głowy łysiejących mężczyzn pokrywa charakterystyczny meszek. Czasami są całkowicie łyse, oczywiście niekoniecznie całe czaszki. Najczęściej łysienie zaczyna się od powstawania zakoli nad czołem i przerzedzania się włosów na czubku głowy.

Testosteron ma różne formy

Testosteron ma różne formy i tylko jedną jego postać, dihydrotestosteron w skrócie DHT, powoduje osłabienie mieszków włosowych i stopniowe wypadanie włosów na głowie.

Jednak to nie testosteron, ani niekoniecznie sam DHT jest sprawcą tej sytuacji. Testosteron samoistnie i samowolnie nie zmienia się w dihydrotestosteron, DHT powstaje pod wpływem działania enzymu Alfa 5 reduktaza. To aktywność tego enzymu ma decydujące znaczenie dla tego czy będziesz łysieć czy nie.

To prawdopodobnie geny decydują o aktywności enzymu i one w gruncie rzeczy są odpowiedzialne za wypadanie włosów zarówno u kobiet jak i u mężczyzn. Przy czym mowa tu o łysieniu typowym, genetycznym. A takim jest właśnie łysienie nazywane dawniej łysieniem androgenowym a teraz łysieniem typu męskiego lub żeńskiego.

Musisz też wiedzieć, że chociaż to dihydrotestosteron jest w pewnym sensie jej przyczyną twojego łysienia. Jest on też postacią testosteronu niezmiernie ważną dla twojego zdrowia. Tak więc całkowicie nie można i nie należy się starać go wyeliminować. Decydująca i tak pozostaje aktywność enzymu, o którym już wspomniałem.

Typowe męskie łysienie

DHT jest odpowiedzialny za typowe męskie łysienie, a nie każde łysienie jest łysieniem tego typu. Męskie włosy mogą wypadać na skutek osłabienia organizmu, złej diety, stresu, łysienia plackowatego i wszystkich tych czynników, które generalnie powodują wypadanie włosów.
Za te typy łysienia, które wymieniłem tutaj odpowiedzialne są zupełnie inne czynniki.

Pod wpływem DHT włosy wypadają w bardzo charakterystyczny sposób. Łysienie zazwyczaj zaczyna się od okolicy czoła i przerzedzania się oraz stopniowego rozrastania się tak zwanych zakoli. Następnie dochodzi do tego łysienie na czubku głowy.
Zarówno zakola jak i łysina na czubku mogą się powiększać stopniowo tworząc charakterystyczne łyse U na szczycie czaszki, zaczynające się na czole, kończące nawet tuż nad potylicą.
Łysienie to przebiega charakterystycznymi rzutami. Są okresy intensywnego wypadania włosów i okresy zastoju.

Co ciekawe paradoksalnie włosy na innych obszarach ciała mogą się wręcz wzmacniać i rosnąć bujniej. 

Potencja a łysienie

Wróćmy jeszcze do tego, od czego zacząłem, mianowicie do powszechnego przekonania o tym, jakoby łysiejący mężczyźni mieli większy poziom testosteronu niż pozostali i dodatkowo dzięki temu mieli większą potencję. To nie jest prawda. Może zdarzyć się tak, że tzw. wolny testosteron we krwi takich mężczyzn jest zdecydowanie niższy niż u mężczyzn niełysiejących.
Pewne jest natomiast to, że mężczyźni z łysiną mają wyższy poziom enzymu 5 alfa reduktaza i są po prostu podatni na łysienie genetycznie.

Kobiety a łysienie androgenowe

W tej chwili odchodzi się od określenia łysienie androgenowe u kobiet, zamiennie stosuje się określenie kobiecy typ łysienia. Ono również może być spowodowane przez dihydrotestosteron, który organizmy kobiet również wytwarzają, choć oczywiście w dużo mniejszych ilościach. Do tego dochodzi też aktywność enzymu 5 alfa reduktaza.
U kobiet łysienie tego typu przebiega nieco inaczej, włosy przerzedzają się począwszy od szczytu głowy przy czym linia czołowa pozostaje praktycznie nienaruszona.

Leczenie łysienia męskiego

Temu tematowi poświęciłem już kilka wpisów dlatego polecam się z nimi zapoznać odnośniki podaję poniżej.
W skrócie stosuje się następujące terapie:

•  minoksydyl, 
• tabletki na łysienie (>sprawdź najlepsze<)
• laseroterapię,
•  przeszczep włosów.
  
  W tak zwanych terapiach naturalnych wykorzystuje się natomiast substancje, które są inhibitorami enzymu 5 alfa reduktazy, czyli których działanie polega de facto na obniżeniu aktywności tego enzymu.
  Zawsze warto też zadbać o wzmocnienie włosów i unikanie tych czynników, które mogą je dodatkowo osłabić.
  

Czytaj też:

• Łysienie androgenowe u mężczyzn
• Czy minoxidil działa czy nie?
• Kultowe, Stare i Nowe Tabletki na Łysienie Androgenowe

Dobry, leczniczy szampon przeciwłupieżowy zapobiega łupieżowi i go leczy. Jest co najmniej kilka takich szamponów. Warto zwrócić na nie uwagę. Tym bardziej, że używając zwykłych szamponów, żeli, pianek do włosów możesz doprowadzić do powstania i zaostrzenia się łupieżu? W jaki sposób? Wystarczy, że ich nie spłuczesz, bądź zrobisz to niedokładnie. Wystarczy, że dobierzesz nieodpowiedni dla siebie kosmetyk i możesz mieć problem. Łupież z głowy sypnie się jak śnieg na twoje barki, ramiona i plecy.

Co ciekawe często wystarczy też zmiana wody i problem łupieżu mamy murowany. A najgorsze jest to, że raz zmieniona, podrażniona skóra głowy staje się bardzo wrażliwa na wszystkie działające na nią czynniki. Nawet zmiana kosmetyków pielęgnacyjnych może nie wystarczyć. Konieczny jest naprawdę dobry leczniczy szampon przeciwłupieżowy!

Spis treści

• Skąd się bierze i komu grozi łupież?
• Łupież łojotokowy
• Łupież zwykły czy łojotokowy?
• Jak leczyć łupież zwykły i łojotokowy?
• Leczenie farmakologiczne łupieżu
• Dobry szampon przeciwłupieżowy to jednak nie wszystko!

Skąd się bierze i komu grozi łupież?

Łupież zwykły grozi każdemu, a ze statystyk wynika, że dotyczy przynajmniej 50% populacji. Na powstawanie łupieżu bardziej podatni są mężczyźni niż kobiety. Problem dotyczy głównie ludzi młodych tj. panów w wieku od 20 do 40 lat.

Skąd się bierze? W dużym skrócie to efekt nadmiernego złuszczania naskórka. Szczegółowo o łupieżu, jego przyczynach, postaciach i leczeniu piszemy w artykule >>> Czy łupież jest chorobą.

Łupież ma różne postaci: najłagodniejsza jest ta, w której przybiera formę małych białych łusek sypiących się z głowy. Alarmujące jest powstawanie nawarstwień – łusek gromadzących się na skórze pomiędzy włosami i wokół włosów, przybierających zabarwienie od szarego do żółtawego. Taka postać łupieżu to już poważny problem, który w efekcie może prowadzić nawet do łysienia!

Jeśli dostrzeżesz u siebie takie objawy – podejmij leczenie.

Łupież łojotokowy

Łupież łojotokowy może rozwinąć się z łupieżu zwykłego, ale bywa i tak, że powstaje niejako samoistnie. Dzieje się tak u osób z indywidualnymi skłonnościami do łojotoku. Ten rodzaj łupieżu towarzyszy często łojotokowemu zapaleniu skóry. A ono z kolei jest bardzo uciążliwym schorzeniem i jako takie trudno poddaje się jakiejkolwiek terapii. Na szczęście w większości przypadków można je zaleczyć.

Dobry leczniczy szampon przeciwłupieżowy jest w stanie zniwelować też dodatkowe objawy łojotokowego zapalenia skóry: takie jak zmiany w okolicach brwi czy za uszami, tj. wszędzie tam, gdzie w czasie mycia głowy mogą dotrzeć substancje lecznicze.

Łupież zwykły czy łojotokowy?

Łupież zwykły jak już powiedzieliśmy to drobne białe łuski, nie trzymające się skóry głowy. Tymczasem łupież łojotokowy tworzy skupiska łusek oblepiając wręcz włosy wokół nasady, tworząc mniej i bardziej rozległe nawarstwienia na skórze głowy. Łuski łupieżowe w łupieżu łojotokowym najczęściej mają kolor żółtawy i powodują świąd, nad którym nie sposób zapanować.

Uważa, się że za ten rodzaj schorzenia odpowiada grzyb pityrosporum ovale – w normalnych warunkach nieszkodliwy, w łupieżu – główny sprawca naszych skórnych dolegliwości.

Jak leczyć łupież zwykły i łojotokowy?

Podstawą kuracji powinien być szampon przeciwłupieżowy. W zasadzie w każdym przypadku, choć w postaci zwykłej łupież bywa wyleczalny szamponami przeciwłupieżowymi dostępnymi w zwykłych drogeriach i sklepach z kosmetykami. W postaci zaawansowanej takie środki już nie wystarczą, bo wymagane jest skoncentrowane leczenie.

Szampon przeciwłupieżowy na pewno je ułatwi i usprawni.

Szampony lecznicze bazują na substancjach takich jak smoła pogazowa czy sól cynkowa pyritionu. Oprócz tego mogą zawierać kwas salicynowy, siarkę albo siarczek selenu.

Kuracja oparta o taki szampon przy regularnym jego stosowaniu i stosowaniu się do zaleceń producenta zazwyczaj przynosi stosunkowo szybkie i w pełni satysfakcjonujące efekty.

Po wyeliminowaniu łupieżu można taki szampon odstawić, choć konieczna jest uwaga i stała kontrola stanu skóry głowy.

Leczenie farmakologiczne łupieżu

W skrajnych przypadkach dobry leczniczy szampon przeciwłupieżowy może nie wystarczyć i tak czy inaczej niezbędna będzie konsultacja dermatologa oraz wykorzystanie środków farmakologicznych wspomagających leczenie łupieżu. Pamiętajmy, że łupież nie leczony może doprowadzić do wyłysienia skóry głowy!

Pomoc dermatologa jest niezbędna, ponieważ substancje stosowane w indywidualnie przyrządzanych maściach dermatologicznych, tj. takie jak rezyrcynol, dziegć, siarczki selenu i kadmu wymagają dobrania stężenia do indywidualnych wymogów pacjenta.

Poza tym, jeśli są podstawy do stwierdzenia, że głównym sprawcą łupieżu jest pityrosporum ovale w leczeniu należy posłużyć się środkami (również szamponami) zawierającymi leki przeciwgrzybiczne, przykładowo: ketokonazol, flutrimazol bądź klotrimazol.

Dobry szampon przeciwłupieżowy to jednak nie wszystko!

Dlaczego? Dlatego, że łupież, zwłaszcza ten w postaci zaawansowanej jest w zasadzie dolegliwością ogólnoustrojową. Organizm poddaje się mu, bo jest zbyt słaby by z nim walczyć. Dlatego w takich postaciach łupieżu niezwykle istotne jest wzbogacenie diety o witaminy wzmacniające odporność i witaminy odpowiadające za kondycję naszej skóry, czyli witaminy z grupy B, witaminę A i E. Zawierają je kiełki pszenicy, zwykła kapusta, czy jaja. Co ciekawe jaja kurze i kapusta są też cennym źródłem siarki wspomagającej walkę z łupieżem!

Szamponów przeciwłupieżowych szukaj na ⇒ tej stronie (polecam, bo w Ceneo jest też sporo opinii o produktach).

Włosy bardzo szybko reagują na wszelkie niekorzystne zjawiska zachodzące w ludzkim organizmie. Ich wypadanie jest często pierwszym sygnałem wskazującym na brak niektórych składników pokarmowych czy rozwijających się chorób. Włosy wypadają pod wpływem zaburzeń hormonalnych, leków, a nawet stresu. Nadmierne wypadanie włosów u kobiet zawsze powoduje stres u osoby nim dotkniętej. O ile mężczyźni są często w stanie zaakceptować swoje łysienie (wokół pełno jest łysiejących mężczyzn, który wcale nie próbują ukrywać swojej łysiny – przykład dają znane osoby, aktorzy i celebryci), o tyle w przypadku kobiet zjawisko to jest zawsze odbierane bardzo negatywnie. Bywa wręcz traumatycznym przeżyciem, bo włosy są jednym z odwiecznych atrybutów kobiecości.

Najczęstszą przyczyną wypadania włosów są zaniedbania dietetyczne

Tj. nieodpowiednia dieta, w której brakuje niezbędnych włosom składników odżywczych. Należą do nich właściwie wszystkie składniki pokarmowe (białka, węglowodany, tłuszcze oraz witaminy i minerały). Jedynie zdrowa, dobrze zbilansowana dieta nie powoduje zaburzeń procesów zachodzących w ludzkim organizmie, a skoro tak nawet niewielkie niedociągnięcia mogą odbić się na kondycji włosów. Jeśli więc twoje włosy wypadają przede wszystkim przyjrzyj się diecie i w razie potrzeby uzupełnij ją suplementami witaminowo – minerałowymi, wszystkich innych składników – makroskładników jakimi są białka, węglowodany i tłuszcze – dostarcz włosom w pokarmach.

Wypadanie włosów po ciąży

Bardzo wiele kobiet narażonych jest na wypadanie włosów po ciąży. Dzieje się tak na skutek spadku poziomu estrogenów, które w okresie ciąży chronią włosy przed wypadaniem. Dodatkowo poród powoduje też przejście mieszków włosowych w fazę katagenową, stąd też nasilenie ich wypadania obserwuje się zazwyczaj w kilkanaście tygodni po urodzeniu dziecka. Włosy które wówczas wypadły odrastają samoistnie w ciągu pół roku i to bez specjalnego leczenia.

Wypadanie włosów po chorobie

W czasie choroby organizm wszystkie swoje siły koncentruje na walce z głównym zagrożeniem. Nie należy więc dziwić się, zjawisku ich wypadania po chorobie. Szczególnie źle wpływa na włosy gorączka, po której czupryna “wychodzi” całymi garściami. Zjawisko to jest niepokojące, to prawda, ale jest zjawiskiem całkowicie odwracalnym. Mieszki włosowe nie ulegają uszkodzeniu i już w okresie rekonwalescencji włosy zaczynają odrastać.

Łysienie w okresie okołomenopauzalnym i po menopauzie

Pojawia się wskutek spadku poziomu estrogenów, zjawisko to podobne jest do zjawiska obserwowanego po ciąży. Z drugiej strony jednak jego przyczyny bywają na tyle złożone, że zazwyczaj konieczna jest dodatkowa diagnostyka wykluczająca niektóre choroby (m.in. choroby jajników).

W większości przypadków jednak dochodzi do łysienia o podłożu genetycznym – geny warunkują podatność mieszków włosowych na destrukcyjny wpływ androgenów – hormonów męskich w śladowych ilościach wytwarzanych również przez organizmy kobiet. Łysienie tego typu również można leczyć, konieczne jest jednak leczenie dermatologiczne, często przy współpracy lekarza ginekologa a nawet endokrynologa.

Hormony, hormony, hormony

Oprócz nieprawidłowości w gospodarce hormonalnej w zakresie hormonów płciowych (androgenów lub estrogenów) nie bez znaczenia są też inne hormony – nadmierne wypadanie włosów bardzo często towarzyszy chorobom tarczycy.

Przyczyny mechaniczne i niewłaściwa pielęgnacja

Włosy są bardzo podatne na uszkodzenia mechaniczne, a mieszki włosowe mogą ulec osłabieniu w wyniku ucisku lub naciągania. Niewłaściwa fryzura (uczesania typu koński ogon) może przyczynić się do ich osłabienia – w dłuższym okresie czasu skutki mogą być opłakane, jednak jeśli szybko zareagujemy mieszki zregenerują się a włosy odrosną i odzyskają swoją naturalną witalność. Jeśli chodzi o pielęgnację włosy najczęściej zanadto obciążamy środkami do stylizacji bądź też poddajemy je nadmiernemu stresowi w trakcie stylizacji.

Szczególnym typem łysienia występującego również u kobiet jest łysienie plackowate – jego przyczyn do końca nie znamy. Za głównego sprawcę uważa się geny i specyficzne reakcje układu odpornościowego, łysienie to jest najprawdopodobniej skutkiem autoagresji.

Co z tym “fantem” zrobić?

Nasza rola nie powinna sprowadzać się do pójścia z problemem do dermatologa. Dbając o zdrowie i kondycję wykazujemy jednocześnie dbałość o włosy. Zachowując formę fizyczną i zaspokajając zapotrzebowanie organizmu na wszystkie składniki odżywcze zapewnimy naszym włosom odpowiednie warunki do wzrostu.

Niebawem post o tym, jakie środki stosować w walce z kobiecym wypadaniem włosów. Znam kilka naprawdę dobrych :-).

W sytuacjach podbramkowych na pewno tak. Suchy szampon może okazać się dobrym rozwiązaniem. Każdej z nas (i każdemu z nas) zdarzyło się pewnie niejednokrotnie podróżować z bagażem ograniczonym do minimum, znaleźć się w sytuacji, w której konieczność szybkiego wyjścia z domu wykluczała umycie i odświeżenie włosów (zwłaszcza w zimie). A że nie zawsze możemy ratować się założeniem czapki suchy szampon wydaje się dość dobrym rozwiązaniem.

Jak to działa? Wystarczy spryskać włosy sprayem, odczekać aż wyschną (dochodzi do tego bardzo szybko, bo substancje nośne bez problemów się ulatniają). Następnie wystarczy dokładnie wyszczotkować włosy i fryzura gotowa.

Dawniej i dziś

Ja osobiście pamiętam jeszcze czasy, gdy jedynym suchym szamponem dostępnym na rynku były… białka z jajek.

Zdarzyło mi się raz umyć włosy w ten właśnie sposób – nakładało się na nie pianę, a po wyschnięciu bardzo dokładnie szczotkowało. Pamiętam, że miałam problem z usunięciem resztek białka, które wyglądało jak paskudny, gęsty łupież. Problem rozwiązałam myjąc włosy normalnym trybem tj. w tradycyjnym szamponie. Od tamtej pory mam uraz do suchych szamponów. Myślę jednak, że w końcu przełamię się i w razie potrzeby któryś z nich wypróbuję, zwłaszcza że szampony te trudno porównywać z białkiem.

Substancjami, które oczyszczają włosy z nadmiaru sebum są zawarte w szamponach specjalne pudry. Łatwe do rozpylenia na włosach i łatwe do wyczesania. Użytkowniczki suchych szamponów bardzo chwalą sobie tego typu wynalazki. Aczkolwiek pamiętajmy, że są one rozwiązaniem doraźnym. Głowę mimo wszystko raz na jakiś czas umyć trzeba, jedynie w ten sposób w pełni ją odświeżymy.

Jak stosować ten wynalazek?

To bardzo proste: szampon (przypominam ze jest on najczęściej w sprayu) należy dokładnie wstrząsnąć, rozpylić na włosach (dokładnie) z odległości około 20 centymetrów, odczekać chwilę pozwalając by pudry i inne związki zawarte w szamponie wchłonęły nadmiar sebum, ożywiły i odżywiły włosy i ew. osiadły na skórze (niektóre szampony stabilizują mikroflorę skóry głowy), a następnie dokładnie wyszczotkować włosy. Na tym kończy się ich mycie na sucho.

Szampony dostępne na rynku zawierają wiele różnych składników. Wzbogacane są o witaminy i minerały oraz wyciągi z roślin, dzięki czemu mają dodatkowe walory odżywcze, ale tak jak już zaznaczyłam wcześniej – nie są w stanie w pełni zastąpić mycia głowy sposobem tradycyjnym tj. na mokro, z użyciem normalnego (jak najlepiej dobranego do potrzeb naszych włosów) szamponu.

Dodam jeszcze, że suche szampony nie nadają się do zadań specjalnych tj. walki z łupieżem, łysieniem bądź innymi dolegliwościami w obrębie skóry głowy i samych włosów (mieszków włosowych).

Niektóre typy łysienia są przewidywalne, inne nie, jedne można powstrzymać, inne niekoniecznie, jeszcze innym można zapobiec. Najważniejsza w tym wszystkich jest świadomość, konsekwencja, chęć skorzystania z dostępnych metod leczenia łysienia, odrobina zaangażowania i wiedza o łysieniu, jego przyczynach i metodach leczenia czy też zapobiegania temu zjawisku. Jednym słowem czasem wypadające włosy można zatrzymać.

Jakiego rodzaju łysienie można przewidzieć i powstrzymać?

Przewidywalne są wszystkie te zjawiska, które skutkują okresowym wypadaniem włosów. Chodzi tu między innymi o łysienie z niedożywienia, łysienie pojawiające się w wyniku różnych chorób czy łysienie po lekach. W każdym przypadku skutki stosowania drakońskiej diety czy ściśle określonych leków są w pełni przewidywalne. Łysienie się pojawi (a na pewno jest sporym zagrożeniem) i możemy mu zapobiec unikając zagrożeń. Z drugiej strony jednak części z nich nie da się uniknąć. Tym też nie powinniśmy się zanadto przejmować, ponieważ łysienie okresowe ma to do siebie, że nie doprowadza do nieodwracalnych uszkodzeń mieszków włosowych. Mieszki w dalszym ciągu są w stanie pracować normalnie i podejmują normalną pracę z chwilą ustąpienia zagrożenia. W momencie, w którym ustąpi choroba, organizm się zregeneruje, zostaną odstawione leki i uzupełnione niedobory pokarmowe.

Łysienie takie pojawia się również po chorobach z wysoką gorączką i po stresie. W kilka tygodni po takich zjawiskach włosy zaczynają nagminnie wypadać, ale na ich miejsce wyrastają nowe, tak więc również to zjawisko nie jest trwałym zagrożeniem dla naszych włosów.

Łysienie męskie

Jest również łysieniem przewidywalnym, bo jest bardzo ściśle (i wyraźnie) uwarunkowane genetycznie. Łysieją całe rodziny, oczywiście problem dotyczy głównie mężczyzn. Wśród pań geny i mechanizmy odpowiadające za łysienie męskie mają mniejszy wpływ na łysienie. Choć i w ich przypadku głównym zagrożeniem są hormony.

Łysienie męskie pojawia się pod wpływem dihydrotestosteronu, który jest pochodną głównego męskiego hormonu – testosteronu. Dihydrotestosteron, w skrócie DHT obciąża, a w efekcie uszkadza mieszki włosowe, które stają się niezdolne do produkcji normalnych włosów, co obserwujemy jako łysienie.

Łysienie to jest przewidywalne, wystarczy przyjrzeć się mężczyznom w naszej rodzinie, a zyskamy solidne podstawy do tego by stwierdzić czy łysienie jest dla nas zagrożeniem czy też nie. W związku z przewidywalnością łysienia wzrastają nasze szanse na zapobieganie jego pojawieniu się lub rozwojowi. Nic nie robiąc doprowadzimy do sytuacji, w której w mniejszym lub większym stopniu wyłysiejemy. Jeśli natomiast sięgniemy po jakąś kurację mamy ogromne szanse na powstrzymanie jego rozwoju a nawet na odbudowę już utraconych włosów. Kluczem do sukcesu jest odpowiednio szybka reakcja i stałe stosowanie kuracji. Środki na łysienie i suplementy działają jedynie wtedy, gdy są stosowane, nie zapobiegają łysieniu po ich odstawieniu, toteż konieczne jest stałe i systematyczne zapobieganie utracie włosów poprzez regularne stosowanie odpowiednich środków.

Inne rodzaje łysienia

Większe problemy mogą pojawić się z łysieniem plackowatym i bliznowatym będącym skutkiem poważnych chorób, również o podłożu autoimmunologicznym. Te typy łysienia pojawiają się niejako niezależnie od innych procesów zachodzących w organizmie i medycyna różnie sobie z nimi radzi. I łysienie plackowate i łysienie bliznowate wymagają leczenia, a jeśli chodzi o ich powstrzymywanie to ten drugi typ powstrzymać można lecząc pierwotną chorobę, w przypadku łysienia plackowatego należy mówić raczej o odbudowie utraconych włosów tj. zastosowaniu takiej kuracji, która pozytywnie wpłynie na mieszki włosowe i wymusi na nich ponowną produkcję włosów.

Reasumując najlepsze efekty daje powstrzymywanie łysienia, które jest przewidywalne i pojawia się w efekcie wystąpienia mechanizmów, na które możemy wpłynąć od zewnątrz lub od wewnątrz.

Poza tym leczenie jest de facto procesem powstrzymywania łysienia, choć prowadzi też do odbudowy utraconych włosów.

W każdej sytuacji wskazana jest daleko posunięta ostrożność i konsultacja dermatologiczna, choć w wielu przypadkach możemy też próbować sami zapanować nad tym nieprzyjemnym zjawiskiem.

Szampony należą do takich kosmetyków, których wcale nie musimy kupować. Z powodzeniem można przyrządzić je w domu i to niewielkim nakładem środków i pracy. Wystarczy zaopatrzyć się w kilka niezbędnych składników i… problem pielęgnacji włosów mamy z głowy, bo przygotowując szampony domowej roboty najlepiej zadbamy o włosy.

Wiemy przecież, przynajmniej teoretycznie, czego im potrzeba i jakich niedoskonałości chcemy się pozbyć.

Warto wiedzieć, że większość szamponów dostępnych w sklepach bazuje na kiepskiej jakości (acz bardzo wydajnych) składnikach pieniących się. Składniki te nie pozostają bez wpływu na włosy i, co ciekawe, im bardziej naturalny jest szampon tym mniej się pieni. Co nie znaczy wcale, że staje się nieskuteczny. Po prostu zachowuje się nieco inaczej.

Jeśli marzy ci się samodzielne przygotowywanie szamponów zaopatrz się przede wszystkim w jak najbardziej naturalne mydło – może to być mydło kastylijskie lub marsylskie (je również można przygotować w domu, ale wiąże się to z nieco większymi nakładami pracy, więc na początek po prostu spróbuj wykorzystać mydło gotowe, w ostateczności sięgnij po delikatne płatki mydlane). Zaopatrz się też w wodę destylowaną, zioła które zechcesz wykorzystać dla poprawy kondycji włosów (rumianek, pokrzywa, rozmaryn etc.), oliwę z oliwek i olejki eteryczne, które nadadzą przyrządzanemu specyfikowi ładny zapach a przy okazji również mogą wpłynąć pozytywnie na włosy (zwróć uwagę na olejek lawendowy lub herbaciany – bardzo dobrze kondycjonują czuprynę).
A oto obiecane przepisy na naturalne szampony domowej roboty:

Szampony domowej roboty na bazie ziół

Dowolne zioła (np. pokrzywę lub inne zioła polecane na włosy) w ilości ok. 10 g zaparz zalewając je dwiema szklankami wrzątku. Przykryj je i odstaw na pół godziny a następnie odcedź. 100 g mydła kastylijskiego zetrzyj na drobnej tarce lub użyj tej samej ilości płatków mydlanych dodając je do przygotowanego wcześniej naparu. Jeśli mydło nie chce się rozpuścić całość podgrzej delikatnie. Wystudź miksturę i dodaj do niej łyżeczkę oliwy z oliwek oraz kroplę olejku eterycznego. Ponownie wymieszaj do uzyskania jednolitej konsystencji. Szampon wlej do butelki i przechowuj w lodówce. Czas przechowywania jest niestety bardzo krótki bo szampon taki nadaje się do użytku przez mniej więcej tydzień. Jeśli w tym czasie go nie zużyjesz pozostałość szamponu należy wyrzucić. Możesz oczywiście przygotować szampon w nieco mniejszej ilości odpowiednio zmniejszając proporcje poszczególnych składników.

Naturalny szampon z jajek (do włosów suchych)

Szampon z jajek polecany szczególnie do włosów suchych dobrze zrobi każdemu rodzajowi włosów choćby dlatego, że zawiera cenne aminokwasy siarkowe a oprócz tego jest prawdziwą bombą witaminowo-minerałową (jajka!), bo zawiera witaminy i minerały niezbędne naszym włosom. Do sporządzenia szamponu potrzebujesz jednego jaja, 1 łyżki mydła lub płatków mydlanych, łyżeczki oliwy i łyżeczki soku z cytryny. Jajko zmiksuj, a w trakcie miksowania dodawaj kolejne składniki. Całość mieszaj do chwili uzyskania płynu o jednolitej konsystencji. Przelej całość do butelki i odstaw do lodówki, szampon nadaje się do użytku już następnego dnia.

Szampon rozmarynowy – środek na porost włosów

Rozmaryn bardzo dobrze wpływa na włosy stymulując ich porost. Niestety nie powinny go używać panie o włosach koloru blond, ponieważ to zioło dość wyraźnie (choć lekko) przyciemnia włosy. Aby przygotować szampon rozmarynowy potrzebujesz 1/4 filiżanki rozmarynu (w dowolnej formie – może być rozmaryn świeży bądź suszony, z apteki), 1 szklanki wody destylowanej, 1/2 filiżanki bardzo delikatnego szamponu tradycyjnego oraz 2 do 4 kropli olejku z rozmarynu.
Najpierw zagotuj wodę, wrzuć do niej rozmaryn i gotuj całość na bardzo małym ogniu przez piętnaście minut. Po tym czasie odcedź napar, dodaj doń szampon i olejek rozmarynowy. Wszystko bardzo dokładnie wymieszaj i … używaj do woli. Ten specyfik możesz przechowywać w lodówce przez około trzy miesiące. Pamiętaj o efekcie przyciemnienia włosów. Jeśli chcesz go uniknąć szampon rozmarynowy nie jest niestety dla ciebie.

Propozycja dla blondynek czyli naturalny szampon rumiankowy

Panie o włosach blond również mogą przygotować szampon dla siebie. Potrzeba do tego 4 torebek rumianku, 1/2 łyżki gliceryny oraz 300 ml destylowanej wody i łyżki pokruszonego korzenia mydlnicy lekarskiej (można ją kupić w aptece). Najpierw przegotuj wodę, dodaj do niej mydlnicę i całość gotuj przez 20 minut. Po zdjęciu z ognia dodaj do naparu rumianek, przykryj naczynie i odstaw na 10 minut. Po tym czasie napar odcedź, poczekaj aż ostygnie a następnie wymieszaj z gliceryną. Szampon przechowuj w lodówce przez tydzień.

Enjoy!

Dzisiaj opiszę firmę Kerastase która bywa dość często stosowana przez profesjonalne salony kosmetyczne. Firmę tę charakteryzuje naprawdę bardzo szerokie spektrum dostępnych produktów. Ciężko nawet wyliczyć wszystkie. Wśród kosmetyków marki szczególnym powodzeniem cieszą się produkty z linii Kerastese na wzmocnienie włosów, ale inne też są warte uwagi.

Kerastase na wzmocnienie włosów (i nie tylko):

Kerastase na wzmocnienie włosów suchych – Gluco-Active

Pierwszą serią produktów tej firmy, którą chciałabym Wam przedstawić jest grupa preparatów oznaczona nazwą Gluco-Active. Jest to linia  która przeznaczona jest do kompleksowej ochrony i odżywiania fryzur suchych i wrażliwych.

Produkt ten dostępny jest w różnych pojemnościach, ale najbardziej klasyczną jest ta litrowa. Preparat ten zawiera w sobie zestaw protein, polimerów, oraz pochodne silikonu. Pozwala to na dość szybkie odżywienie zniszczonych i wypadających przez to włosów. Co ciekawe można wybrać konkretną kurację dla swojej fryzury, a jest ten wybór zależny od stopnia jej zniszczenia.

Polecam szczególnie litrowe mleczko Lait Vital. Wystarcza na bardzo długo (wiele miesięcy), a świetnie witalizuje zniszczone włosy.

Więcej informacji TUTAJ

Kerastase Specifique

Cechą łączącą te produkty jest to, że ich zadaniem jest utrzymanie skóry głowy i włosów w odpowiednim – zdrowym stanie.

I w tej serii znajdziecie podobne rodzaje produktów jak w Gluco – Active. Bo i tu jest na przykład kąpiel odżywcza do włosów. Różnica jest przede wszystkim do jakich włosów może być stosowana i sposób działania. Jeśli więc masz problem z tym, że Twoja fryzura ma skłonność do przetłuszczania, ale jednocześnie przy samej nasadzie są suche, do tego skóra głowy jest bardziej narażona na łupież to ta linia jest przeznaczona dla Ciebie.

Co ciekawe Specifique pozwoli powstrzymać nadmierne wypadanie włosów i niektóre kosmetyki mogą je zagęszczać. Cała idea działania tych produktów polega na tym, że często łysienie i ogólne osłabienie fryzury wynika z nie tyle z samych włosów co z działania skóry głowy.

Szczególnie polecam Kąpiel zagęszczającą do włosów. 250ml wystarczy na dość długo i świetnie powiększa objętość fryzury.

Więcej informacji TUTAJ

Kerastase Dermo Calm – coś dla wrażliwych włosów

Dermo Calm jest to linia preparatów typowo relaksujących, ale także stabilizujących i odżywiających głowę. W ten to sposób zapewnia też zdrowe włosy. Właściwie cała linia zamyka się o preparat będący kąpielą odżywiającą.

Genialnie odstresowuje, co tak naprawdę objawia się tym, że podniszczone, przesuszone włosy po paru użyciach odzyskują blask i witalność.  Polecam szczególnie kąpiel witalizującą.

Więcej informacji TUTAJ

Dziś kilka informacji na temat środków do pielęgnacji włosów firmy Ziaja. Jest to marka dość popularna na polskim rynku szczególnie wśród kobiet dla których głównie są przeznaczone kosmetyki tej firmy. Mają też specjalną linię przeznaczoną do kompleksowej ochrony włosów.

 

Ziaja Plantica czyli szampony i odżywki na bazie roślin

Cechą charakterystyczną wszystkich produktów z tej linii jest zawierzenie mocy roślin w ochronie i pielęgnacji  włosów.

Szampon i odżywka Mięta stworzono na bazie wyciągów z ziół z największym naciskiem położonym  na tytularną wonną roślinę. Oprócz nich w szamponie są środki powstrzymujące rozwój łupieżu, ale także zmniejszające wydzielanie się sebum, tak aby włosy się nie przetłuszczały.

Można zapytać jak się to ma do wypadania włosów. Otóż ma, gdyż właśnie często problemy ze skórą głowy, kiedy ta jest nieoczyszczona i zaniedbana,a dodatkowo wydziela za dużo łoju, mogą powodować nadmierne wypadanie włosów. Dodatkowo ten szampon nawilża włosy i pozostawia je z dość przyjemnym uczuciem chłodu – za to odpowiedzialna jest mięta.

Jego stosowanie powoduje optyczne zwiększenie objętości fryzury.

Więcej informacji na temat ZIAJA MIĘTA POD TYM LINKIEM – KLIKNIJ.

Wśród serii Plantica znajdziecie też szampony typowo przeznaczone do wzmacniania włosów , tak jak te z czarną rzepą. Chociaż i ten produkt również kompleksowo zajmie się skórą głowy, aby zmniejszyć wydzielanie sebum. Ale czarna rzepa odpowiada przede wszystkim za wzmocnienie włosów. Zresztą istnieje całkiem spora grupa osób która poleca stosowanie startej czarnej rzepy jako maseczki na włosy – daje to doskonałe efekty i wzmacnia włosy. Minusem jest dość specyficzny zapach tego warzywa. W przypadku tego szamponu problem właściwie nie istnieje.

Więcej informacji na temat ZIAJA CZARNA RZEPA POD TYM LINKIEM – KLIKNIJ.

Ciekawą odżywką jest odżywka Plantica witamina. Głównym jej zadaniem jest przyśpieszanie regeneracji włosów, a także polepszanie i wzmacnianie ich struktury. To przyda się wszystkim paniom które na przykład farbują często swoje fryzury. Ewentualnie osobom, które na przykład z powodu stresu czy nieodpowiedniej diety tracą nadmiernie włosy.

Produkty Ziaja przeznaczone do pielęgnacji włosów są bez wątpienia warte uwagi, tym bardziej dla osób które są przekonane o urodowo-zdrowotno-kondycjonującej mocy wszelkich wyciągów z roślin.

 

Przez wiele kobiet uważany jest za niezastąpiony – Ducray to symbol skutecznego środka na wypadanie włosów. Marka ta naprawdę dobrze sprawdza się w warunkach “wymagającej pielęgnacji”. Poniżej coś w rodzaju przeglądu tych kosmetyków.

Ducray Neoptide Spray

Ducray Neoptide Spray  to forma kuracji która działa bezpośrednio na mieszki włosowe. Dokładniej rzecz biorąc działa na tak zwaną substancję P, która występuje w ośrodkowym układzie nerwowym, a odpowiedzialna jest za rozszerzanie naczyń krwionośnych. Jaki to ma wpływ na nasze włosy? Bardzo duży, bo krew płynąca szybciej dostarcza więcej składników odżywczych, a to z kolei przyśpiesza walkę z wypadaniem włosów. A opisywany spray posiada również te substancje odżywcze, które działają na mieszek przez co staje się on mocniejszy i jednocześnie zostaje pobudzony do produkcji włosów.

Jedno opakowanie tego produktu starczy dokładnie na trzy miesiące kuracji.

Stosuje się go raz dziennie na suche włosy wmasowując go w skórę głowy.

Cena ok. 185 zł w najtańszych aptekach np. TUTAJ.

 

Ducray Anaphase

Firma Ducray posiada również w swoim asortymencie klasyczny szampon. Zazwyczaj w  przypadku lżejszej formy wypadania włosów (na przykład tej po urodzeniu dziecka) wystarczy zaopatrzyć się w dobry szampon przeznaczony do odżywienia włosów i powstrzymania ich wypadania. I takim właśnie produktem jest Ducray Anaphase. Można powiedzieć, że działa on na podobnej zasadzie co opisywany wyżej spray. Też bezpośrednio wnika w mieszek włosowy, aby tam od podstaw odbudowywać całe włosy. Dodatkowo wydłuża fazę anagenu (wzrostu), czyli wydłuża czas, kiedy fryzura jest bujna. Szampon w pewien sposób „napycha” włosy witaminami, które znajdują się w jego składzie,a to je odżywia i sprawia, że stają się grubsze.

Cena ok. 52 zł w najtańszych aptekach np. TUTAJ.

 

Ducray Anacaps

W opakowaniu znajduje się 30 sztuk co wystarcza na miesięczną kurację. Produkt ten oparty został na bazie wyciągu z soi, który jest bogaty w tak zwane izoflawonoidy. One to oddziałują bezpośrednio na  mieszki włosowe przez co stymulują je do produkcji włosów. Do tego regulują mikrokrążenie krwi co z kolei ma niebagatelny wpływ na powstrzymywanie procesu starzenia się skóry głowy. Oprócz tego  kapsułki te zawierają standardowy zestaw witamin i minerałów odżywiających włosy.

Cena ok. 72 zł w najtańszych aptekach np. TUTAJ.

I jeszcze odpowiedź na pytanie: czy Ducray rzeczywiście zasługuje sobie na uzyskaną sławę? Moim zdaniem tak. To zdecydowanie jedne z najlepszych środków na porost włosów. Jedynym problemem jest ich cena.

Do dzisiejszego wpisu pasuje podział na preparaty które stosowane są zewnętrznie ( wszelkie rodzaju: maści, żele, szampony) i te, które przyjmowane są wewnętrznie. Często są to różne preparaty przyjmowane doustnie, ale zawierające konkretne związki chemiczne. Tak jest na przykład w przypadku finasterydu, który przeznaczony jest tylko i wyłącznie dla mężczyzn mających problem z łysieniem androgenowym. Problem z nim polega na tym, że ma on spore skutki uboczne, które dość często się ujawniają.

 

Czym jest flutamid?

Flutamid ( to też związek chemiczny) jest często przedstawiany jako alternatywa dla finasterydu. Jest to organiczny związek, który stosuje się w leczeniu raka gruczołu krokowego. Co to ma wspólnego z leczeniem łysienia androgenowego, spytacie. Ano bardzo dużo. Flutamid ma silne działanie androgenowe. Tę właściwość wykorzystuje się przy hormonoterapii raka i tę można wykorzystać przy walce z nadmiernie wypadającymi włosami spowodowanym nadprodukcją DHT – pochodnej testosteronu. Flutamid nie dopuszcza (cały czas mówimy o jego prawidłowym stosowaniu do walki rakiem gruczołu krokowego) do wzrostu nowotworu stercza, poprzez powstrzymywanie produkcji testosteronu. I teraz spójrzcie parę zdań wyżej, ewentualnie sięgnijcie do pamięci czym jest spowodowane łysienie androgenowe. Tak, zbyt dużą ilością DHT, czyli pochodnej testosteronu która prowadzi do osłabienia włosów, potem ich wypadania, a do tego blokuje wzrost nowych marginalizując mieszki włosowe.

Flutamid a DHT

Flutamid blokuje przemianę DHT przez ograniczenie produkcji testosteronu, a w skrajnych przypadkach całkowite jego zablokowanie.

Ta ostatnia możliwość no nie do końca jest dla nas dobra zakładając oczywiście, że nie dotyczy nas problem raka, a jedynie łysienie androgenowe. Pamiętać należy o tym, że testosteron dość poważnie wpływa na mężczyzn.

Jest to hormon w pewien sposób niezbędny nam do życia. Chociażby do prawidłowego życia seksualnego. Fora internetowe dotyczące problemów z łysienia wprost pękają w szwach od tematów dotyczących flutamidu i jego porównywania z finasterydem. Nie trudno się domyślić, że jest to kolejny związek który po pierwsze z założenia jest stosowany na inny problem, a po drugie jego używanie do walki z łysieniem androgenowym nie jest do końca bezpieczne. Opinie są na ten temat różne.

Kontrowersje

Generalnie można podzielić je na takie dwie główne grupy. Z jednej strony stoją CI którzy kategorycznie odrzucają takie metody na łysienie androgenowe. Ich głównymi argumentami są skutki uboczne przy nie umiejętnym stosowaniu i jednak fakt, że leczymy się bez udziału lekarza. Z kolei po drugiej stronie barykady znajdują się Ci, którzy sprawdzili już na sobie działanie flutamidu i po pierwsze twierdzą, że przy rozumnym stosowaniu tego związku skutki uboczne wystąpić nie powinny (nawet dość oczywiste zmniejszenie libido), a do tego efekty są jak najbardziej zadowalające.

Wracając na chwilę do skutków ubocznych, bo te warto znać zawsze i w przypadku każdego preparatu. Oprócz wspomnianego wyżej zmniejszenie popędu płciowego mogą wystąpić również takie które są związane bezpośrednio z zażywaniem przez dłuższy czas jakiego preparatu. Od dość łagodnych jak mdłości czy biegunka, aż do problemów z wątrobą. Można jednak dość prosto zmniejszyć ryzyko pojawienia się wszelkich skutków ubocznych. Przede wszystkim dawka dzienna nie powinna przekraczać 75mg. Po drugie nie stosujmy go wewnętrznie a zewnętrznie – nacierając łysiejące miejsca danym preparatem. To zmniejsza ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. Oczywiście jasne też jest, że efekty na które czekamy pojawią się nieco później niż jakbyśmy przyjmowali flutamid wewnętrznie, ale czy warto ryzykować aż tak?

Ampułki są jednym z wielu środków przeciw wypadaniu włosów. Ich specyfika polega na tym, że są one skoncentrowanymi, bardzo aktywnymi kosmetykami umożliwiającymi, przynajmniej teoretycznie, szybkie rozprawienie się z włosowymi problemami.

 

Ampułki przeciw wypadaniu włosów zawierają najczęściej serum do stosowania miejscowego, które jest pełne dobroczynnych dla włosów składników.

Ampułki przeciw wypadaniu włosów różnią się od siebie w zależności od ich przeznaczenia. Inne składniki zawierają produkty dla mężczyzn, a inne środki przeznaczone dla płci pięknej. Dzięki temu możesz wybrać produkt, który idealnie spełni Twoje oczekiwania i zapewni najlepsze możliwe efekty.

Na polskim rynku znajdziesz produkty przeciw łysieniu działające na różne typy tej dolegliwości. Znajdziesz ampułki odpowiednie na łysienie spowodowane m.in. stresem, złą dietą, zachwianą gospodarką hormonalną, szokiem emocjonalnym, czy po prostu starzeniem się. Wybierając odpowiedni produkt postaraj się dostosować go do sytuacji w której się znajdujesz. Dzięki temu będzie on o wiele skuteczniejszy.

Pamiętaj, że tylko i wyłącznie regularne stosowanie środków przeciw łysieniu gwarantuje satysfakcjonujące efekty. Nawet najbardziej intensywna kuracja odżywiająca włosy oraz symulująca ich porost nie odniesie skutku jeśli nie zastosujesz się do instrukcji użycia.

Polecane ampułki przeciw wypadaniu włosów

# 1 Aminexil

Przede wszystkim warto zainteresować się aminexilem, który działa niemal tak jak skuteczny w ponad 90% minoxidil. Aminexil dodawany jest do kosmetyków, ale znajdziesz go też pod postacią ampułek. Kuracja wychodzi drogo, ale jest skuteczna. Przy uporczywym wypadaniu włosów radzę od razu zaopatrywać się w jak największe zbiorcze opakowanie.Cena 42 ampułek to jakieś 255 zł, za jedną zapłacisz 12 zł, a za 10 – 86 zł.

Sprawdź zresztą TUTAJ jakie są możliwości.

# 2 Radical

Ampułki zawierają wyciągi z ziół wspomagających porost i kondycję włosów, witaminy i minerały w odpowiednio skoncentrowanej dawce. Są słabsze od Aminexilu, ale w wielu przypadkach działają. Nie pomogą na łysienie androgenowe, choć mogą lekko wzmocnić włosy. Cena ok. 36 zł.

Znajdziesz je TUTAJ.

#3 Czarna rzepa

Tanie, ale skuteczne ampułki o silnych właściwościach odżywczych. Zawierają wyciąg z czarnej rzepy – rewelacyjnie wpływającej na włosy. Jeśli nie łysiejesz wskutek działania DHT (androgenów) a Twoje włosy wypadają jedynie z osłabienia wybierz te ampułki.

Cena ok. 15 zł, więcej o nich TUTAJ.