Trądzik różowaty nie jest tak groźny przy odpowiedniej pielęgnacji. Jednym z najlepszych dermokosmetyków dla osób z tym rodzajem trądziku jest krem marki Skinception – Skinception Rosacea – naprawdę dobry krem na trądzik różowaty. Krem ten łagodzi wiekszości (a nawet wszystkich) nieprzyjemnych objawów trądziku. Chętnych zapraszam do przeczytania całej notki poniżej.
Osoby z problemami skórnymi powinny bardzo uważnie dobierać kosmetyki do pielęgnacji i makijażu. Trądzik różowaty nie jest defektem, który mógłby być jakimś wyjątkiem. Ba! Wydaje się nawet, że właśnie ta przypadłość wymaga szczególnej uwagi, a to dlatego, że właściwa pielęgnacja i tzw. higiena życia (ograniczenie stresu, spożycia niektórych potraw etc.) mogą zapobiec rozwojowi tego trądziku, są też jednym z podstawowych warunków leczenia. Aby wyleczyć trądzik różowaty pacjent powinien ściśle współpracować z lekarzem i bez pewnego wysiłku ze strony pacjenta na pewno się nie obejdzie co podkreślają za każdym razem dobrzy, zaangażowani i znający się na rzeczy dermatolodzy.
Dobry krem na trądzik różowaty – charakterystyka
Dziś chcę wam przedstawić krem, który doskonale łagodzi przebieg trądziku a co najważniejsze wspiera normalne leczenie. Obok Revitol Rosacea (którego używałam wcześniej) to Skinception Rosacea zapewnia skórze największą ulgę. Revitolowi trudno odmówić bardzo wysokiej skuteczności, ale cena tego środka może odstraszać podczas gdy Skinception Rosacea ma cenę porównywalną z kosmetykami ze średniej półki cenowej.
Biorąc pod uwagę relację ilość kosmetyku / cena / jakość należałoby go umieścić wśród najbardziej polecanych środków, ale do rzeczy. Jak to działa, bo przecież działanie jest najważniejsze.
Działanie Skinception Rosacea
Krem skomponowano tak przemyślnie, że radzi on sobie nie tylko z objawami towarzyszącymi trądzikowi różowatemu, ale i chroni skórę, odżywia ją i działa na nią wzmacniająco dzięki czemu cera odzyskuje blask i świeżość.
Podstawowe zalety kremu sprowadzają się do:
- działania przeciwzapalnego, dzięki czemu zapobiega tworzeniu się wykwitów skórnych przy okazji redukując nawet dość intensywny i utrwalony rumień,
- działania antybakteryjnego, które wzmacnia działanie przeciwpryszczowe nie doprowadzając do nagromadzenia się na skórze bakterii, które bardzo „lubią” skórę z trądzikiem i jedynie zaostrzają tę przypadłość,
- działania przeciwłojotokowego umożliwiającego eliminację jednego z tych zjawisk, które leżą u źródeł trądziku, bo jak wiadomo w tej postaci trądziku z czasem dochodzi do nadprodukcji łoju co dodatkowo utrudnia leczenie tej choroby,
- działania wzmacniającego na wszystkie warstwy skóry poprzez dostarczenie naszej zewnętrznej powłoce stymulacji do wytwarzania kolagenu, a kolagen (o czym wie niewiele osób) bywa niezmiernie przydatny w leczeniu każdej postaci trądziku, u osób z trądzikiem różowatym zyskuje nawet na znaczeniu raz ze względu na to, że w okolicach trzydziestki i później skóra jest już bardzo osłabiona brakiem kolagenu, dwa – dlatego, że sam trądzik różowaty sprzyja dodatkowo utracie tego białka, przez co skóra ulega osłabieniu niejako w dwójnasób.
Czego można się więc spodziewać?
Przede wszystkim redukcji zaczerwienienia tj. zniknięcia lub znacznego zmniejszenia rumienia we wszystkich newralgicznych miejscach. Po pewnym czasie powinny też zniknąć rozszerzone naczynka krwionośne. Skóra odzyska swój naturalny koloryt. Znikną też z niej wypryski. Dodatkowo krem wzmocni skórę i zadziała lekko przeciwzmarszczkowo, a to dzięki uzupełnieniu poziomu kolagenu. Można spodziewać się też zmniejszenia dolegliwości ze strony podrażnionych oczu. Jednym słowem same zalety. Najważniejszą zaletą kremu jest jednak to, że TO DZIAŁA.
Więcej informacji na temat kremu, ceny, składu, działania szukaj na >>> TEJ STRONIE.
u mnie sprawdził się w pierwszej fazie choroby, po kolejnym nawrocie zaczęłam używać acne rose, taki lekki i naturalny, na tę chwilę się sprawdza, zobaczymy potem :))