Z Robertem lubimy dwa rodzaje aktywności: spacery i rowery. Te drugie lubimy nawet bardziej. Na rowerze człowiek przemieszcza się dużo szybciej, wokół śmigają krajobrazy i można zwiedzić kawał świata. No może nie całego, ale nawet ograniczenie się do własnego regionu sprawia sporo frajdy. Jak się okazuje ma rower korzyści niesamowite.
Dodatkowo całkiem niedawno odkryliśmy, że jazda na rowerze jest też fajną aktywnością na niepogodę. A sezon rowerowy można bardzo, ale to bardzo wydłużyć.
Dlaczego warto, czyli rower korzyści?
My jazdę na rowerze po prostu lubimy, ale jeśli potrzebujesz jakiejś szczególnej motywacji do tego, żeby zacząć regularnie korzystać z dwóch kółek może przekona cię fakt, że:
- jeżdżąc na rowerze, wykonujesz zarówno trening cardio, jak i trening kształtujący mięśnie (przy dużym oporze, jeździe pod górkę, etc.),
- w czasie jazdy pracuje niemal całe ciało,
- rower idealnie nadaje się do klasycznych treningów, jak i HIIT’u – treningu interwałowego,
- dojeżdżając na rowerze do pracy. Zaoszczędzisz sporo pieniędzy i zyskasz wolność od czterokołowych środków transportu. Rowerem zaparkujesz niemal dosłownie wszędzie i bez problemu dojedziesz w każde miejsce,
- zaopatrując się w odpowiedni sprzęt i ubrania, sezon rowerowy możesz wydłużyć nawet do 7-8 miesięcy i nie obawiaj się, to wcale nie narazi cię na żadne choroby, wręcz przeciwnie – wzmocni twoją odporność.
Jaki rower?
My z Robertem, za najbardziej uniwersalne uważamy rowery trekkingowe, zobacz na www.rowerzysta.pl. Co konkretnie wyróżnia te modele? Nie są to może rowery do uprawiania aktywności wyczynowej, ale równie dobrze zachowują się w jeździe szosowej, terenowej (lasy, drogi przełajowe) i miejskiej.
Jeśli jednak masz jakieś szczególne preferencje, to patrząc na oferty sklepów z rowerami, łatwo wybierzesz coś dla siebie. Przykłady:
- jeśli rower potrzebny jest ci do poruszania się po mieście, przy czym zależy ci również na szyku i miejskiej elegancji – wybierz rower miejski,
- jeśli masz zamiar śmigać po szosach – rower szosowy,
- a gdy marzy ci się jazda po górach, dołkach i wykrotach – przełajówkę lub górala.
Ale rower to nie wszystko
Rower to rower. Dobra marka będzie dobrze przystosowana i wyposażona we wszystkie te dodatki, które wpływają na komfort jazdy, jednak do tego, by swobodnie jeździć w każdych warunkach, potrzebujesz czegoś więcej niż samego roweru. Zwróć przede wszystkim uwagę na:
- błotniki, dzięki nim żaden deszcz nie będzie ci straszny, jeśli wybrany przez ciebie model ich nie ma wiedz, że możesz je dokupić,
- przyda ci się też bagażnik, taki do przymocowania jakiejś torby rowerowej – wodę, którą zawsze musisz mieć pod ręką, możesz z powodzeniem wozić w bidonie, ale gdy wybierzesz się na dłuższą wycieczkę, być może pojawi się potrzeba, zabrania jakichś innych rzeczy (choćby peleryny), z plecakiem, nawet najmniejszym, może być ci niewygodnie, lepiej przewieźć je w torbie na bagażniku,
- kask, kamizelka odblaskowa i inne odblaskowe elementy – będą ci potrzebne na dłuższe trasy, ale pamiętaj, że i w mieście warto jeździć z odblaskami, daj się zobaczyć kierowcom, bo to zwiększy twoje bezpieczeństwo, ja zawsze jeżdżę przynajmniej w kamizelce, niezależnie od pory dnia czy roku,
- no i wreszcie peleryna na deszcz – przyda się, każdemu, powinna być na tyle obszerna, żeby chronić też przed deszczem uda i kolana, no i mieć jakieś odblaski (my mamy peleryny w jaskrawo czerwonym kolorze!).
Jeszcze jedna ważna uwaga: niezależnie od pory roku chroń szczególnie te części ciała, które są podatne na kontuzje i choroby. Robert zawsze zabezpiecza dodatkowo stawy kolanowe, a ja głowę (uszy i zatoki).
kocham jazdę na rowerze i właśnie odkąd kupiłam sobie odpowiednie dresiki plus pelerynę jeżdżę praktycznie przez cały rok – no może poza tymi dniami gdy wieje wiatr, a trasy są zaśnieżone lub oblodzone, no i temperatura poniżej zera też trochę mi przeszkadza