Kakao pozyskiwane z nasion kakaowca jest bardzo bogate w najrozmaitsze składniki odżywcze. Jeśli chodzi o kakao właściwości tego produktu są nieocenione.
To jeden z produktów o wyjątkowo zróżnicowanym składzie biochemicznym. Dzięki temu można w zasadzie uznać, że kakao dobrze robi na wszystko co miałaby potwierdzać doskonała kondycja przedstawicieli plemienia, którego członkowie praktycznie nie chorują dzięki temu, że wypijają tygodniowo ok. 40 filiżanek kakao.
Kakao właściwości i skład
Ale perspektywa prawda? Już w tym momencie, zanim przystąpicie do dalszej lektury możecie sobie przygotować jedną filiżankę. Znajdą się w niej:
– minerały takie jak wapń, żelazo, fosfor i magnez, które odgrywają kluczową rolę w codziennym funkcjonowaniu współczesnego człowieka a to głównie przez to, że cierpimy na ich permanentne niedobory w diecie,
– witaminy takie jak A i E (witaminy młodości) oraz witaminy z grupy B niezwykle ważne m.in. dla naszego układu nerwowego, ale też i dla stanu naszej cery (trądzik!),
– tryptofan, którego głównym dostarczycielem w naszej diecie jest mięso, bo w świecie roślinnym związek ten występuje rzadko i raczej w niewielkich ilościach, w kakao jest go sporo, a ponieważ tryptofan jest prekursorem serotoniny (neuroprzekaźnika odpowiadającego m.in. za nasz nastrój) tym bardziej warto o nim pamiętać,
– fenyloetyloaminę czyli związek, który zyskał miano czekoladowej amfetaminy. Fenyloetyloamina należy do grupy endorfin i podobnie jak inne endorfiny działa pobudzająco i wzmaga uczucie radosnego podekscytowania. Nic więc dziwnego, że czekolada jak nic innego na świecie poprawia nasz nastrój,
– epikatechina, katechina i procyjanidyna, które są związkami z grupy flawonoidów, związkami niezwykle ważnymi z punktu widzenia naszego serca. Pozytywny wpływ kakao na serce zauważono już w XVIII wieku, a współczesna nauka to potwierdza. Flawonoidy zawarte w kakao i czekoladzie obniżają ryzyko zachorowania na miażdżycę, rozrzedzają krew zapobiegając powstawaniu zakrzepów oraz rozkurczają mięśnie otaczające tętnice. Wszystko to przyczynia się do usprawnienia krążenia. Dodam jeszcze, że związki te podobnie jak wymienione wyżej witaminy są jednocześnie silnymi przeciwutleniaczami, a po co nam przeciwutleniacze? To pewnie wiecie – zwalczają wolne rodniki stopniowo, wraz z wiekiem, coraz bardziej korodujące nasze ciało. WAŻNE: kupując jakieś produkty czekoladowe lub kakaowe musicie jednak liczyć się z tym, że mogą być one pozbawione flawonoidów, bowiem związki te nadają kakao i czekoladzie charakterystyczną goryczkę. Goryczki tej nie ma w kakao instant dlatego akurat takich produktów radzę unikać.
Kakao właściwości
Podobnie jak zielona herbata kakao również może obniżać ryzyko wystąpienia próchnicy (epikatechina), ale obniża je oczywiście jedynie wtedy, gdy napoju nie posłodzimy lub gdy zjemy tradycyjną gorzką czekoladę, dodatek cukru niweluje ochronny, przeciwpróchniczy wpływ kakao.
Kakao zawiera też alkaloidy w postaci kofeiny i teobrominy. Teobromina pobudza pracę nerek podczas gdy kofeina działa stymulująco na układ nerwowy. Niektórzy twierdzą wręcz, że zawartość tych związków sprawia iż kakao (czekolada) działa uzależniająco, ale wpływ ten trudno potwierdzić.
Zawartość kofeiny, wspomnianej wyżej epikatechiny i kwasów MUFA sprawiają, że czekolada (kakao) ułatwia odchudzanie. Oczywiście efekt ten osiągniemy jedynie wtedy, gdy skupimy się na gorzkiej, dobrej jakościowo czekoladzie i gorzkim, dobrym jakościowo kakao.
Ja osobiście wypijam ostatnio bardzo gęste kakao ze śmietanką zamiast mleka (śmietana wydaje się bardziej naturalna) unikając kakao odtłuszczonego bo i takie można już u nas kupić. Filiżanka takiego zawiesistego napoju jest w stanie nie tylko mnie nasycić, ale i lekko pobudzić i ochronić przed napadami wilczego głodu czy obżarstwa. Wróćmy jednak na chwilę do kwasów MUFA – to kwasy tłuszczowe jednonienasycone. Pomagają ponoć spalić tkankę tłuszczową w okolicy brzucha. Z tego względu chyba też warto wypróbować kakao.
Na koniec dodam jeszcze, że dzięki członkom plemienia Kuna z Panamy (to tajemnicze plemię, o którym wspominałam już wcześniej) wiadomo, że kakao może zapobiegać demencji, bo członkowie plemienia Kuna praktycznie na nią nie cierpią.
Można więc uznać je również za swego rodzaju eliksir młodości. Kakao uważane jest również za jeden z najsilniejszych naturalnych afrodyzjaków, a jego działanie (tj .korzystny wpływ na potencję) miał doceniać sam Casanova znany ze swoich miłosnych podbojów. Jeśli do tego wszystkiego uświadomimy sobie, że tradycyjnie kakao nazywane jest napojem bogów cóż pozostaje… pić je i pić na zdrowie. Oczywiście kakao dobrej jakości a nie napoje kakaowe, które z prawdziwym napojem bogów mają niewiele lub nic wspólnego.