Z doświadczeń pewnej osoby z mojej rodziny wynika, że w domowym leczeniu hemoroidów (czy leczeniu w ogóle) ogromne znaczenie ma przede wszystkim zajmowanie odpowiedniej pozycji na sedesie. Domowe sposoby na hemoroidy to właśnie jeden z tych elementów!
Jeśli masz w tej chwili ochotę uśmiechnąć się ironicznie lub lekceważąco pod wąsem powstrzymaj się i sprawdź to. Przekonasz się, że działa.
O co w tym chodzi?
Chodzi o zajęcie naturalnej pozycji przy wypróżnianiu, bo to cholernie odciąża jelita.
Zauważ, że człowiek, w warunkach naturalnych przy wypróżnianiu skazany był na kucanie. Załatwiał się szybko i bez problemów.
Zajmując na sedesie pozycję siedzącą przyjmujemy pozycję niefizjologiczną. Za bardzo obciążając jelita i nie tylko utrudniamy sobie ich opróżnienie, ale dodatkowo przeciążamy naczynia krwionośne i tym sposobem sami, na własne życzenie dorabiamy się hemoroidów.
Najprostszym sposobem na przyjęcie tej prawidłowej postawy jest podstawienie pod nogi stołeczka (lub czegokolwiek innego, dzięki czemu uniesiemy wyżej nogi) i pochylenie się ku przodowi tak, by pozycja jak najbardziej przypominała kucki.
Wcale nie trzeba latać za stodołę :-).
Kolejna sprawa – podmywanie się po wypróżnieniu
Też pomaga, bo łagodzi dolegliwości i obkurcza nadwerężone żyły. Wszystko to pod warunkiem, że do podmycia się użyjesz chłodnej (zimnej) wody.
Sposób 3 – ziołowe nasiadówki
O wypróżnienia i podmywanie się zadbaj na co dzień, a raz na jakiś czas – powiedzmy raz na kilka dni zrób sobie nasiadówkę ziołową np. na wyciągu z oczaru wirgilijskiego, nagietka lub rumianku. Te zioła działają obkurczająco i zatrzymują krwawienie. Wzmacniają też lekko naczynka.
Domowe sposoby na hemoroidy – czy to wystarczy?
Oczywiście, że nie, ale złagodzi dolegliwości i to bardzo. Nie zaniedbuj leczenia, chociaż o ile wiem to konwencjonalne leczenie też niewiele pomaga, chyba że leczenie operacyjne, ale to już bardzo poważna sprawa.