Dziś o zaletach termoterapii (leczenia ciepłem), bo i krioterapia (zimnolecznictwo) wykorzystywana jest w leczeniu chorób stawów i na ból stawów pomagają obydwie.
No, ale leczenie ciepłem jest przyjemniejsze i łatwiej dostępne. Dlatego na pierwszy ogień biorę je właśnie.
Dlaczego ciepło na ból stawów?
Bo ciepło doskonale robi naszym stawom, wystarczy zaobserwować prostą zależność: jesienią i zimą, kiedy na zewnątrz panuje chłód i wilgoć jesteśmy bardziej niż w lecie narażeni na różnego rodzaju dolegliwości ze strony stawów. Z drugiej strony jednak niektóre osoby terapii ciepłem powinny raczej unikać. Dla kogo jest to leczenie, a kto powinien trzymać się od ciepła z daleka?
Przeciwwskazania do cieplnych terapii
Na pewno nie powinny poddawać się im osoby z osteoporozą i problemami ze strony układu krążenia. Każdy przypadek jest co prawda indywidualny, toteż przed podjęciem decyzji o terapii, nawet terapii z zastosowaniem metod domowych, warto jest skonsultować się z lekarzem. Przeciwwskazania dotyczą również osób z niektórymi chorobami układu oddechowego i z zaburzeniami ciśnienia.
Jakie metody leczenia ciepłem mogą przynieść ulgę stawom?
Czasami, choć oczywiście nie zawsze, wystarczy wygrzanie stawów przy pomocy elektrycznej poduszki. Zdaje się, że poduszki te odchodzą powoli do lamusa, niemniej jednak jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań warto z nich skorzystać.
Kolejna metoda, jak najbardziej domowa, to ciepłe okłady i kąpiele. Można użyć do tego samej wody, można skorzystać z mniej lub bardziej zaawansowanych preparatów.
Dobrym sposobem na reumatyzm są okłady z parafiny. Ciepła parafina tj. taka w temperaturze 42 do 43 stopni nakładana jest na części ciała, w których pojawia się ból. Z chwilą gdy taka parafina stygnie pojawia się ucisk na skórę i tkanki położone pod nią, w efekcie dochodzi do usprawnienia krążenia i pewnej poprawy stanu stawów i otaczających je tkanek. Zabiegi z użyciem parafiny nie mogą być stosowane u osób z osteoporozą.
Kąpiele i okłady borowinowe na ból stawów
To tak zwana peloidoterapia, którą stosuje się w większości gabinetów i ośrodków typu SPA. Borowina jest dobra na wszystko, stosuje się ją od lat, bo ma doskonały wpływ na skórę i tkanki położone pod nią. Działa niemal jak masaż, choć i tu pojawiają się pewne przeciwwskazania. Kąpiel borowinową można sobie zaordynować również w domu, ewentualnie skorzystać z dobrodziejstw kąpieli błotnych. Specjalne błoto można kupić w aptekach.
Polecam, bo to przynosi ulgę i jest bardzo przyjemne!
