Grzybica paznokci jest chorobą, czy też defektem, który pojawia się u bardzo dużej grupy osób. Grzyby najczęściej atakują paznokcie u stóp – nic dziwnego w tym i w tym, że sposoby na grzybicę paznokci są naprawdę w cenie. Grzybicy łatwo się nabawić: nosimy średnio przewiewne lub zupełnie nieprzewiewne obuwie. Nie dbamy o komfort a jedynie o wygląd. Poza tym stopy bezpośrednio stykają się z różnego rodzaju podłożami, które roją się od chorobotwórczych drobnoustrojów.
Grzybicę paznokci bardzo łatwo można “wyhodować” samodzielnie i wcale nie trzeba się bardzo starać. Nawet osoby, które restrykcyjnie dbają o higienę są na nią narażone – grzyby rozprzestrzeniają się gdy tylko znajdą ku temu sposobność, ich namnażaniu się trudno zapobiec (choć jest to w jakimś stopniu możliwe), trudno też je usunąć gdy już się ulokują pod płytką paznokciową, ale można sobie z nimi poradzić. Gdy tylko zaobserwujemy pierwsze zmiany należy natychmiast reagować.
Co robić? Jakie sposoby na grzybicę paznokci rzeczywiście mogą pomóc?
Ja osobiście polecam 3 naturalne, prościutkie sposoby, które (w części przynajmniej) warto stosować jednocześnie. To sposoby przetestowane przez kilka osób z kręgu moich znajomych. Sama też je wypróbowałam i jestem bardzo zadowolona.
Jedno małe zastrzeżenie: kuracja wymaga czasu, bardzo restrykcyjnej higieny i unikania czynników ryzyka. Jak ją przeprowadzić? Przepis poniżej.
Smarowanie paznokci: ocet lub olejek z drzewa herbacianego
Regularne smarowanie stóp, tj. właściwie przestrzeni międzypalcowych i całej płytki paznokciowej łącznie z tkankami wokół niej octem zmienia środowisko, w jakim znajdują się grzyby, które nas zaatakowały. Wiadomo, że ocet (najlepiej w stężeniu większym niż 10%, ale taki trudno kupić, więc pozostańmy przy dziesięcioprocentowym) zakwasza tkanki, w takich warunkach grzyby bardzo powoli obumierają. Zastrzegam raz jeszcze – cały proces odbywa się naprawdę powoli trzeba więc uzbroić się w cierpliwość na co najmniej kilka tygodni (jeśli nie miesięcy).
Staramy się smarować stopy przynajmniej dwa razy dziennie, ale im częściej będziemy to robić tym lepiej. Ja osobiście po prostu raz na jakiś czas przecierałam nawet same paznokcie starając się by były jak najkrócej przycięte przez co ocet trafiał bezpośrednio do grzyba – źródła problemu.
Przyjemniejsza i intensywniejsza może okazać się kuracja przeciwgrzybicza z użyciem olejku z drzewa herbacianego.
Nie będzie już tak tanio, jak octem ale równie niezawodnie, a może nawet jeszcze lepiej.
Olejek herbaciany, o którym pisałam m.in. tutaj ma silne właściwości i bakteriobójcze i grzybobójcze. Świetnie sprawdza się więc jako antidotum na wszelkie powierzchniowe zakażenia.
Olejek również warto stosować dwa razy dziennie – smarując nim płytkę paznokciową, skórę wokół paznokci i / lub ewentualnie inne miejsca objęte grzybicą.
Dzięki smarowaniu olejkiem, gdy paznokieć całkowicie się odnowi – powinien już być też całkiem zdrowy!
Proszek do pieczenia w butach!
Walcząc z grzybicą i broniąc się przed nią trzeba przede wszystkim zadbać o noszenie dobrych jakościowo skarpet wykonanych z naturalnych materiałów i równie dobrego jakościowo, przewiewnego, naturalnego obuwia. Jeżeli mimo wszystko mamy problem z potliwością stóp lub po prostu na czas leczenia grzybicy chcemy się dodatkowo zabezpieczyć przed włożeniem skarpet stopy (okolice palców) warto posypać proszkiem do pieczenia – użyć go tak jak talku.
W ten sposób na czas gdy będziemy w butach również zapewnimy sobie zmianę pH na nieprzyjazne dla grzybów i przyspieszymy proces leczenia grzybicy.
Paznokcie trzeba bardzo dokładnie przycinać. Dbać o to, by stopy zawsze były dokładnie wysuszone, buty również. Powinny być suche i czyste, skarpety podobnie.
Po kilku, choć w większości przypadków raczej po kilkunastu tygodniach grzyby powinny zniknąć a paznokcie się zregenerować. Wszystkim życzę takich paluszków jak na załączonym poniżej obrazku.
PS Nie muszę chyba dodawać, że warto też na wszelkie możliwe sposoby wzmacniać odporność. To ona jest kluczem do zdrowia i perfekcyjnego wyglądu.
Inne środki / sposoby na grzybicę paznokci
Jeśli nie masz zaufania do takich domowych sposobów lub po prostu wolisz sobie kupić jakiś specjalistyczny preparat – to spieszę zapewnić, że też masz niezły wybór, aczkolwiek po przejrzeniu opinii i ocen na forach oraz w serwisach zakupowych (Ceneo etc.) muszę stwierdzić, że tak naprawdę na rynku jest dwóch liderów.
Jeden z nich to preparat Nailner – świetna, naprawdę świetna kompozycja naturalnych wyciągów przeciwgrzybiczych, która jest bardzo wysoko oceniana przez użytkowników ze względu na skuteczność i łatwość aplikacji. Przy swoim naprawdę dobrym składzie jest też stosunkowo niedroga (ok. 17 zł za 4 ml) >> tu znajdziesz opinie i więcej informacji o produkcie.
Drugi to produkt Scholla a konkretnie Scholl Fungal Nail – dwa i pół raza droższa mieszanka i tak naprawdę nie sposób mi jej ocenić bo nigdzie nie podano informacji o składzie. Zauważyłam jednak, że i ten preparat jest bardzo chwalony i zbiera dość wysokie oceny od użytkowników. Cena to ok. 52 zł za 3,8ml >> tu znajdziesz więcej informacji i opinie o tym produkcie.